Rodząca kobieta potrzebuje sojuszników. Są nimi położne, osoby towarzyszące, ale również grawitacja.
Właśnie tak! Grawitacja to jeden z największych sprzymierzeńców rodzącej oraz jej przychodzącego na świat dziecka. To dzięki sile grawitacji główka dziecka łagodnie i równomiernie oddziałuje na szyjkę macicy, a następnie przysuwa się przez kanał rodny zgodnie z jego kształtem.
Wszystkie pozycje wertykalne, czyli takie w których kobieta jest częściowo lub całkowicie spionizowana, rodząca może przyjmować zarówno w domu jak i w szpitalu. Jeśli szpital nie dysponuje materacami czy piłkami, większość pozycji można przyjąć również na łóżku porodowym.
Warto poćwiczyć pozycje porodowe jeszcze w domu, przygotowując się do porodu. To pozwoli oswoić się z nimi, a później w porodzie czuć się swobodnie. Przećwiczenie pozycji jest też ważne dla osoby, która będzie towarzyszyć rodzącej. Nierzadko wymaga to od niej wiele wysiłku, dlatego warto, aby taka osoba doświadczyła tego jeszcze przed porodem.
Łóżka porodowe dostępne w naszym Bloku Porodowym można dopasować do wielu różnych pozycji wertykalnych i zmieniać ich ułożenie w zależności od sytuacji położniczej oraz preferencji rodzącej. W naszym Bloku Porodowym dostępne są materace, stołki porodowe oraz piłki różnej wielkości, które dopasowujemy do wzrostu rodzącej. W salach zamontowane są również liny oraz drabinki, które bardzo pomogą w dobraniu komfortowej pozycji wertykalnej.
W pierwszym okresie porodu polecam szczególnie pozycję stojącą.
Zachęcam, aby rodząca była aktywna. Może być to chodzenie, może być taniec, ale również stanie przy drabince i kołysanie biodrami. To ostatnie jest szczególnie korzystne w czasie skurczu. Kołysanie biodrami pomaga w przeciskaniu się główki dziecka przez ciasny kanał rodny jego mamy. Taniec, to również wspaniały pomysł, ponieważ zarówno taniec jak i muzyka mają wartość terapeutyczną. Dodatkowo zmniejsza on odczuwanie bólu porodowego. Zachęcam, aby przyjechać do porodu z wybraną przez siebie, ulubioną muzyką.
Sale w naszym Bloku Porodowym są przestronne, o brak miejsca nie musicie się martwić.
Dobrym pomysłem jest też spacerowanie z wysokim podnoszeniem nóg zgiętych w kolanach, tak jak robią to bociany. Ten trochę śmieszny sposób chodzenia bardzo pomaga rodzącemu się maluszkowi. Tu zadziała zarówno siła grawitacji, ruchy miednicy jak również endorfiny.
Gdy chodzenie będzie już zbyt męczące proponuję pozycję kuczną w czasie skurczu. Rodząca stoi oparta o drabinki, a tylko w czasie skurczu wykonuje przysiad. Ważne, aby był to przysiad na pełnych stopach! Wtedy w pełni rozluźnią się więzadła i mięśnie krocza.
W pierwszym okresie porodu zachęcam również do korzystania z piłki. Siedzenie i kołysanie biodrami również korzystnie wpływa na postęp porodu, a jest mniej męczące niż spacerowanie czy taniec.
W drugim okresie porodu wspaniale działa pozycja kuczna. W tej pozycji zyskujemy największe odgięcie się kości guzicznej, co bardzo ułatwia przechodzenie główki przez ostatni odcinek kanału rodnego (wychód). Poród w tej pozycji nie wymaga od rodzącej dużego wysiłku, ponieważ dziecko łagodnie przeciska się przez kanał rodny siłą skurczy i grawitacji. Tu bardzo pomocna może być osoba towarzysząca, która pomoże utrzymać pozycję, podpierając rodzącą. Po skurczu, ważne aby wstać i rozluźnić mięśnie. Polecam bardzo ćwiczenie tej pozycji przed porodem! Przysiad trwający ok minuty na pełnych stopach nie dla każdego może się okazać łatwym zadaniem.
W niektórych sytuacjach warto wykorzystać pozycję kolankowo-łokciową, szczególnie, gdy poród postępuje bardzo szybko, lub gdy rodząca odczuwa największe dolegliwości bólowe w okolicy kości krzyżowej.
Urodzenie dziecka jest możliwe również w pozycji siedzącej. Łóżka dostępne w naszym Bloku Porodowym można sprawnie przekształcić w fotel. Taką pozycję można dogodnie przyjąć również na stołeczku porodowym, które są dostępne dla naszych rodzących. W takiej pozycji bardzo pomocne będzie oparcie się o partnera siedzącego lub kucającego za stołeczkiem. Także bliskość osoby towarzyszącej będzie dla rodzącej dużym wsparciem.
Dla kobiet zmęczonych długim i trudnym porodem, lub takich, które z różnych przyczyn chcą pozostać w pozycji horyzontalnej polecam pozycję leżącą na boku. Ta pozycje nie wymaga od rodzącej dużego wysiłku, a również ułatwia obniżanie się główki w kanale rodnym, ponieważ kość guziczna nie jest uciśnięta.
Jakie są zalety rodzenia w pozycjach wertykalnych:
- Główka dziecka mocniej i równomiernie naciska na szyjkę macicy, co przyspiesza jej skracanie i rozwieranie.
- Skurcze macicy stają się intensywniejsze, częstsze i bardziej regularne, dzięki czemu poród może być znacznie krótszy niż w pozycji horyzontalnej.
- Łożysko jest lepiej ukrwione, dzięki czemu dziecko otrzymuje więcej tlenu i łatwiej jest mu znosić kolejne skurcze.
- Redukują napięcie i stres rodzącej, łatwiej jest jej oddychać.
- Kobieta wsłuchuje się w sygnały płynące z jej ciała, instynktownie przybiera dogodne pozycje, jest aktywna i czuje się sprawcza.
- Kanał rodny skierowany jest ku dołowi, co bardzo ułatwia dziecku przeciskanie się.
- Zredukowanie bólu sprawa, że organizm wytwarza znacznie więcej oksytocyny, która jest najważniejszym hormonem w prawidłowo, naturalnie przebiegającym porodzie.
- Kość guziczna jest ruchoma, co zwiększa przestrzeń wychodu – ostatniego odcinka kanału rodnego - aż o 30%.
Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam pięknych, aktywnych porodów!
Pamiętajcie: poród to ruch!
lic. Julianna Jaworska, Położna Bloku Porodowego